niedziela, 5 kwietnia 2015

Sowa

Wesołych Świąt wam wszystkim, kochani <3 Rozdział się pisze, na spokojnie :) 

9 komentarzy:

  1. Wesołych świąt, smacznego jajka i mokrego dyngusa :)
    P.S. z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział.
    P.S.2 co się stało z twoim drugim opowiadaniem "w lochach, w komnatach" bo dawno tam nie zaglądałam a teraz nie mogę znaleźć tego bloga, czyżbyś zlikwidowała to opowiadanie?
    Pozdrawiam i życzę dużo wody jutro :D i aby wena nigdy cię nie opuszczała :) Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, ale postanowiłam usunąć. Nie pisałam tam od zeszłego roku, chyba nawet od września. Nie mam w ogóle weny na to opowiadanie, nie wiem co tam dalej pisać i tylko siedzi, i rozprasza. Chcę się skupić teraz na jednym, a potem na kolejnym opowiadaniu (tym razem będzie o córce Belli i Rudolpha :) )

      Usuń
  2. Kolorowych jajeczek,
    rozczochranych owieczek,
    rozkicanych króliczków,
    pyszności w koszyczku,
    a przede wszystkim
    mokrego ubrania
    w dniu wielkiego lania!
    PS Już nie mogę doczekać się nowego rozdziału, mam nadzieję, że niedługo się pojawi!!!
    PPS Twój obrazek jest świetny! Najlepsi są Voldemort i Bella w króliczych uszach :-)
    Pozdrawiam i życzę dużo weny,
    Zaczytana

    OdpowiedzUsuń
  3. Wesołych :D
    Rodział świetny czekam na next :*

    OdpowiedzUsuń
  4. hej, kiedy nowy rozdział, bo nie mogę się już doczekać :)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie trafiłam na tego bloga i dołączam do czytelników. :))
    Świetne ff !

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na następny rozdział
    -Carmelle-

    OdpowiedzUsuń
  7. Blog zjebisty czekam na nexta :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. O mamuniu jak to zobaczyłam to się ze śmiechu popłakałam. Musiałam to zapisać w galerii ;) a tak poza tym ponad rok temu czytałam twojego bloga bardzo mi się spodobał ale o nim zapomniałam a dziś całkiem przypadkiem na niego weszłam z nieświadomością, że częściowo znam tą historię dopiero to ogarnęłam gdy zobaczyłam swoje stare komentarze. Dobra lecę czytać dalej. Weny i zapału do pracy ;*

    OdpowiedzUsuń